Jeśli jesteś uczniem klasy maturalnej lub nawet wcześniejszej i zdecydowałeś już, że chcesz studiować filologię – angielską, niemiecką bądź rosyjską, to teraz zapewne chodzą Ci po głowie pytania: co powinienem już umieć, zaczynając takie studia? Jaki poziom wiedzy jest wymagany na początek? Jaki rodzaj umiejętności? Czy bardziej liczy się płynność komunikacji czy poprawność gramatyczna? Co muszę umieć już na wstępie; czego się będę douczać, a czego uczyć zupełnie od podstaw? Czy muszę dużo wiedzieć o kulturze i literaturze danego kraju? Pewnie dobrze byłoby go przed studiami odwiedzić? A jeśli chodzi o filologię angielską – czy chodzi tylko o Wielką Brytanię, czy i inne kraje anglojęzyczne?
Mnóstwo pytań kołacze się po głowie – uspokajamy jednak: nie ma potrzeby stresować się zawczasu, lepiej poszukać informacji (których Wam tu zaraz udzielimy) i zrobić szczegółowy i realistyczny plan działania, pozwalający:
Przyjrzyjmy się kilku przykładowym uczelniom: czego oczekują od kandydatów, jaka wiedza jest potrzebna, by dostać się na studia, ewentualnie jak wygląda egzamin. I jak się to wszystko ma do realizowanych w późniejszym toku kształcenia zajęć.
Więc na przykład na Uniwersytecie Jagiellońskim formalnym warunkiem jest posiadanie świadectwa dojrzałości, a o kolejności przyjęć decydują wyniki przedmiotowe (oczywiście, najwyżej punktowany jest język danej filologii). Mamy tu więc klasyczny „konkurs świadectw”.
Także na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu obowiązuje konkurs świadectw. Ale o ile o dostaniu się przesądzają po prostu wyniki matury, o tyle nauka na poszczególnych specjalizacjach wymaga dosyć zróżnicowanych kompetencji. Znajdziemy tu bowiem oprócz specjalizacji dosyć typowych, czyli: Ogólnej, Nauczycielskiej, Tłumaczeniowej, także te trochę rzadsze: English Linguistics czy English Studies – Literature and Culture, a nawet zupełnie nietypowe: Teatr i dramat krajów angielskiego obszaru językowego czy Specjalizację południowoafrykańską. W tym wypadku, choć wiedza ogólna (pozwalająca pozytywnie zdać maturę) jest teoretycznie taka sama, to w praktyce akcenty rozłożone są bardzo różnie: na przykład na studiach związanych z literaturą i dramatem bardzo się liczy ogólne oczytanie, wszechstronność lektur, erudycja. Żeby wybrać takie specjalizacje, trzeba po prostu lubić czytanie i znajdować w nim przyjemność. Z kolei na Specjalizacji południowoafrykańskiej bez znajomości historii ani rusz.
Również Uniwersytet Warszawski rekrutuje na zasadzie konkursu świadectw. Warto tu zaznaczyć, że wszystkie zajęcia kierunkowe prowadzone są w języku angielskim. W tym wypadku trudno rozsądzić, na jakie umiejętności należy położyć większy nacisk, bo wymagana jest wiedza kompleksowa. Zresztą, już sam opis zakresu wiedzy i umiejętności absolwenta wskazuje na wymóg wszechstronnego rozwoju: „Absolwent zna język angielski na poziomie C1 (wg ESOKJ); posiada podstawową wiedzę w zakresie językoznawstwa, kulturoznawstwa i literaturoznawstwa, literatury, kultury, sztuki i realiów krajów obszaru anglojęzycznego, oraz ogólną wiedzę w obszarze nauk humanistycznych; jest bardzo dobrze przygotowany zarówno do dalszego kształcenia o profilu akademickim, jaki i praktycznym (…)”.
A jak przedstawia się sytuacja w Lingwistycznej Szkole Wyższej? Także i tu mamy wymóg pozytywnego zdania matury. Jeśli chodzi o znajomość języka obcego, który zamierzamy studiować, musimy wykazać się poziomem przynajmniej A2.
To poziom, w ramach którego rozumiemy proste komunikaty, treści odnoszące się do pospolitych tematów; potrafimy się komunikować w zakresie znanych i typowych zagadnień; umiemy też opisać siebie, swoje otoczenia oraz kwestie związane z codziennym życiem.
Tyle potrzeba, żeby studia zacząć. A czego trzeba, by kontynuować je z sukcesem?
Najpierw, nie należy przerażać się tym, z jak bardzo profesjonalną, wszechstronną i zaawansowaną wiedzą mamy studia ukończyć. Program jest stworzony tak, żeby nawet zaczynając od wspomnianego poziomu A2 być w stanie – pracując intensywnie, ale spokojnie i systematycznie – wymagany poziom końcowy osiągnąć. Z tego właśnie powodu zajęcia praktyczne, związane z komunikacją, gramatyką, słownictwem, fonetyką czy stylistyką prowadzimy w języku polskim.
Żeby jednak studia kosztowały mniej wysiłku, a zostały przy tym maksymalnie wykorzystane, warto w szerszym zakresie przygotować się do nich już wcześniej.
Na co konkretnie zwrócić uwagę? Mamy dla Was kilka sugestii:
Ćwicz rozumienie ze słuchu – to będzie bardzo potrzebne podczas wykładów związanych z literaturą, kulturą i historią danego obszaru językowego. Są one prowadzone bowiem w języku obcym, warto się wiec z nim „osłuchać”. Pomoże w tym słuchanie radia, oglądanie filmów, seriali, wiadomości. Na początek poszukajmy wersji oryginalnych, także z napisami w języku oryginału – łatwiej będzie wszystko zrozumieć, a przy okazji utrwalimy sobie pisownię.
Czytaj jak najwięcej – pamiętając, że studia to w dużej mierze zapoznawanie się z wszelkiego rodzaju piśmiennictwem, literaturą fachową i piękną. Sięgaj więc po książki, prasę, artykuły w Internecie o jak najszerszej tematyce, różnorodnej stylistyce i poziomie słownictwa.
Przyłóż się także do gramatyki – tak, wiemy, że nie jest to najbardziej lubiany dział, ale poprawność językowa jest fundamentem filologicznego warsztatu. Bez tego w pracy (szczególnie tłumacza) ani rusz. Jest to podstawa, na której będziesz rozwijał wszystkie pozostałe kompetencje językowe.
Interesuj się krajem (krajami), którego język zamierzasz studiować. W wersji optymalnej – wybierz się tam na wycieczkę, choćby najkrótszą. Pozwoli Ci to „poczuć klimat”, poznać choć trochę kulturę, mentalność, tradycję. Warto też śledzić w radiu, telewizji, co się w danym państwie dzieje; jak wygląda życie społeczne, polityczne; czym żyją jego mieszkańcy.
I wreszcie: bierz udział we wszelkich konkursach językowych, olimpiadach, może nawet spróbuj zdobyć jakiś językowy certyfikat.
Lingwistyczna Szkoła Wyższa rokrocznie zaprasza Was do udziału w Mazowieckiej Olimpiadzie Poliglotów. Warto z tego zaproszenia skorzystać nie tylko dlatego, że jest dodatkową motywacją do nauki i pozwala się sprawdzić, ale stwarza również okazję do zapoznania się bliżej z uczelnią, na której może przyjdzie Wam studiować. Spotkacie się z częścią przyszłych wykładowców; zobaczycie, jak wygląda siedziba; porozmawianie z obecnymi studentami; „poczujecie klimat” życzliwego nastawienia i przyjaznej atmosfery.
Życzymy Wam przyjemnej nauki, byście jak najszybciej i w jak najbardziej komfortowy dla Was sposób stali się naszymi stałymi bywalcami.